Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2015

Moja pierwsza praca dyplomowa - Recenzja książki Pamiętnik Nastolatki 10 Julia III

Autor książki: Beata Andrzejczuk Tytuł: Pamiętnik Nastolatki 10 Julia III Ilustrator: Katarzyna Bigos Wydawca: Rafael Rok wydania: 2015 Ocena książki 9 Adresat książki Dziewczyny 11-16 O książce Jestem już w trzeciej gimnazjum. To nie przelewki. Muszę się solidnie zacząć przygotowywać do egzaminów. A tu jeszcze sprawa Ali. Nie odpuszczę jej sobie! Czy ta kwestia poróżni mnie z Eliaszem? A może całkiem serio wyrasta mi inna, prawdziwa rywalka? Z Eliasza też nigdy nie zrezygnuję. To miłość mojego życia! Im jestem starsza, tym moje problemy stają się poważniejsze. Ale i tak gdzieniegdzie świeci słońce. Cieszę się jego przebłyskami. Źródło: Internet i okładka książki Ocena wybranej pozycji z literatury dla dzieci i młodzieży z trzech ostatnich lat na przykładzie Pamiętnik nastolatki 10, Julia III Beaty Andrzejczuk Beata Andrzejczuk jest autorką bestsellerowej powieści Pamiętnik nastolatki, której inspiracją był program telewizy

Nie minął dzień, a zdarzyło się tak wiele. Całe moje plany odwórciły się o 180 stopni

Witajcie. Piszę posta a jest 29 czerwca - trochę późno - ale zawsze. Wracając do 9 czerwca. Pisałam, poprawiałam, pisałam. Jakoś dzień później postanowiłam pojechać do fundacji i dowiedzieć się, w jakim terminie organizują turnus rehabilitacyjny, bo w maju dostałam info o dofinansowaniu. Przyszłam w sprawie turnusu i faktycznie dowiedziałam się, że termin to 10-24 października i turnus będzie się odbywał nad morzem. Trochę za dużo czekania - pomyślałam. Gdy nagle, zupełnie przez przypadek dowiedziałam się, że dwa drzwi dalej jest firma, która organizuje projekt dla osób bez pracy. A projekt ten jak się okazało rusza za tydzień. Zajrzałam do środka i dowiedziałam się, że jeszcze jest jedno miejsce i mogę je zająć... Czyli od 15 czerwca byłabym poza Warszawą i wyjechała na kurs. Jeszcze nie skończyłam studiów nadarzyła się taka okazja. Praca jedna niedokończona Praca druga nawet nie zaczęta. Babka z którą rozmawiałam - powiedziała mi wprost:  Wracaj do domu i pisz

9 czerwca od piątku mam książkę i ją przeczytałam. Czas pisać.

W piątek w końcu zjawił się listonosz z książką. Miałam to szczęście, że ktoś u mnie był i go usłyszał. Miałam to szczęście, bo właśnie przyszliśmy z miasta i mimo tego, że robiłam  jedzenie, miałam implant i słyszałam dźwięk domofonu - nie potrafiłam, ba! -  Nie byłam pewna - co dzwoni...? A Np dzisiaj usłyszałam dźwięk karetki - myślałam, że to jakiś ptak - ale chłopak powiedział mi, że to karetka. Nie rozróżniam domofonu, od dzwonku z drzwi, więc jednocześnie naciskam na domofon i sprawdzam przez wizjer, czy ktoś jest pod drzwiami. Jakaś masakra Może to dlatego, że rzadko ktoś do mnie dzwoni. Zazwyczaj podaję gościom klucz do klatki. Może dlatego? Nie rozróżniam tych hałasów. Dopiero teraz to do mnie dotarło. Przedtem nie zwracałam na to uwagi. Wydaje mi się, że za mało się rehabilitowałam. Słyszeć - słyszę ale naprawdę mam problem z rozróżnianiu dźwięków w implancie. I wiecie co? Rehabilitacja powinna się odbywać z kimś, a ja nie mam przy sobie nikogo, ( w sensie na

2 czerwca Pora pisać pracę podyplomową, tylko że ja robię wszystko inne.

Wróciłam do domu i od razu zabrałam się za mycie okien. Potem za robienie obiadu. Potem serial W końcu usiadłam i kolejną godzinę zastanawiałam się nad wydawnictwem, czytałam o wszystkich trzech jednocześnie. jeszcze czytałam materiały z wykładów.  Wybrałam jedno. Potem zmieniłam zdanie i wybrałam inne. To już moja ostateczna decyzja!!! Napisałam historię wydawnictwa ( źródło Wikipedia ale w sumie swoimi słowami). To fragment o tym jak wydawca zmieniał co kilkanaście lat nazwę, ale chyba będę musiała to usunąć. na razie zostawiam, potem spisałam nagrody,  ale tak chaotycznie, potem laptop mi nawalał ( ładowarka słabo ładuje), popłakałam się, położyłam, bo coś jeszcze innego mnie zdołowało i nie mogłam się skupić. Potem zaczęłam pisać z ludźmi na czacie i tak minął mi dzień. Międzyczasie zgodnie stwierdziłyśmy, że nie czujemy tej pracy. Jeśli chodzi o drugą pracę podyplomową, którą miałam oddać do 30 maja. Nadal nie mam książki Wysyłka miała być w poniedział