Posty

Wyświetlanie postów z 2019

żagle cd

Korzystam z systemu FM, ale ludzie mi mówią że wcale go tak nie potrzebuje, Była sytuacja że chciałam zrobić zdjęcie więc zdjęłam słuchawki do niego,  i potem zapomiałam je załozyć i tak pływałam przez jakiś czas. Załoga mówi że sobie radze. ze słuchem bo z żaglami to bywa różnie...Na wykładach noszę i to pomaga. Zawieszam fm jak jakiś medal. jestem obwieszona tymi sprzętami i zaczynam słyszeć, Gosia odpocznij od tego ciesz się wakacjami. Bo czasem tez tak myśle, że jestem skupiona na sprzęcie a nie na wkacjach.ża

Żagle - Moje refleksje i doświadczenia

Jestem na obozie żeglarskim, już czwarty raz w życiu, trzeci raz w tym roku. Nie wiem co napisać, ponieważ jakiś czas temu ogólnie przyłapałam się na tym, że boje się publicznie wyrażać swoje myśli... Często czuję, że pomimo iż wszystko Wam tłumaczę, moje doświadczenia nie są w pełni rozumiane. A w odpowiedzi otrzymuję instrukcje co w sobie zmienić. Tak. Nie jestem idealna. Jak każda wrażliwa osoba, mam problem z akceptacją samej siebie. Do tego ten niedosłuch Niby nie ma tragedii, ale czasami odczuwam dyskomfort i bardzo się na tym skupiam. Właśnie na tym jak jest mi ciężko i jak jest mi źle. I jak o wszystko muszę walczyć, poprawiać, próbować, by nie stać w miejscu. Otoczenie chce mnie zmieniać. Sama sobie szkodzę negatywnym myśleniem, ale ja cały czas uważam, że po prostu moje myślenie jest racjonalne. Do tej pory starałam się skupiać na poprawie słyszenia poprzez dostęp do technologii. Bo prawda jest taka, że gdyby nie technologia, i możliwości jaki

:( NIC NIE OSIĄGNĘ...

Wspinaczka Już prawie mogę ujrzeć- ten sen Śnię - lecz głos w mojej głowie mówi mi : ,,Nigdy tego nie osiągniesz'' Każdy krok, który stawiam Każdy ruch , który wykonuję - sprawia Że czuję się zagubiona , ( bez celu , kierunku) Moja wiara jest zachwiana lecz Muszę próbować Muszę iść z wysoko podniesioną głową ref. Ponieważ Zawsze będzie kolejna góra A ja zawsze będę chciała ją poruszyć Zawsze będzie jakaś walka do stoczenia Czasem będę musiała przegrać Lecz to nie ma znaczenia jak szybko pokonam tę górę Nie ma znaczenia co czeka na mnie po drugiej stronie To wspinaczka Zmagania, z którymi się mierzę Szanse, które wykorzystuję Czasami mnie zniechęcają, nie  Nie złamię się Mogę o tym nie wiedzieć lecz to są momenty  Które zapamiętam najbardziej Muszę po prostu iść przed siebie  Muszę być silna Muszę się przedzierać  ref. Ponieważ Zawsze będzie kolejna góra A ja zawsze będę chciała ją poruszyć Zawsze będzie jakaś walka do stoczenia Czasem będ

Warsztaty Żeglarskie 2019 tak wyglądam z opaską na implant

Obraz

ZAKOPANE 2019

Obraz
Ja to już się trochę przyzwyczaiłam, że zdarza mi się podróżować. Przyzwyczaiłam się do tego, że moje wyjazdy są spontaniczne, to znaczy albo w ostatniej chwili,  i za kogoś. Gosia zawsze pojedzie. I tak się stało też z wypadem w Góry, a konkretnie ostatnio wróciłam z Tatr. Pojechałam tam z moją siostrą, która wyłożyła kasę, i jej dwiema koleżankami, które miały dobrą kondycję i dysponowały ramowym planem, w stylu co każdego dnia będziemy robić. Nie zawiodłam się. Na pewno się nie nudziłyśmy, i najważniejsze dawno nie zaznałam tyle ruchu :)  Procesor mowy niestety bardzo przeszkadzał mi w tym całym ruchu, zwłaszcza gdy wchodziłam pod górę, po schodach i ogólnie działa coraz gorzej. Więc starałam się czytać z ust dziewczyn lub mało co mówiłam. Nie wiem kiedyś mnie nie męczyło jego noszenie ale odkąd noszę go w aqua  częściej go zdejmuje i wolę ciszę, tak jak to było kiedyś z aparatem słuchowym. Ale wyjazd uważam za bardzo udany, pomimo stresów, i wiecznego pośpiechu, codziennego latan

Na żaglach popsuł mi się procesor mowy;(

Dostępność ?

Czemu organizacje pozarządowe twierdzą, że są dostosowane, przeprowadzają szkolenia, i nigdy nie mają w swoim wyposażeniu, systemów wspomagania słuchu. System FM, mikrofon implantu, pętla indukcyjna. Mogę się tylko domyślać: Sale są małe ( np ta w której byłam mieściła 7 osób po jednej po drugiej stronie, i 3 przy zgięciu stołu. Organizatorzy myślą że to jest mała sala, i da radę usłyszeć Owszem osoby słabosłyszące siedzą przy wykładowcy, wykładowca wie o ich wadzie i stara się mówić wolno, i wyraźnie. Stara się, no właśnie... Osoby słabosłyszące jak tylko dostają zaproszenie na szkolenie, nie zgłaszają swoich uwag, potrzeb ( czasem dostają zaproszenie z dnia na dzień, czasem nie wiedzą jak to będzie, i czego mogą się spodziewać). Ja np. w odpowiedzi na zaproszenie szkolenia wysłałam smsa z pytaniem, czy jesteście dostępni dla osób słabosłyszących? W odpowiedzi otrzymałam, tak  Czyli posiadacie systemy wspomagania słuchu odpowiedź tym razem była: nie To jak wygląda ta dostę
Dzisiaj skończyłam trzydniowy kurs w ramach projektu ''Praca dla nas''. Ponieważ cały czas szukam pracy, w urzędzie.  Jest taka aplikacja e rekrutacje, i tam są oferty dla osób sprawnych i niepełnosprawnych ( w urzędach miasta). Można wysyłać aplikacje, dołączając CV, list motywacyjny, świadectwa pracy, orzeczenie i dodatkowe opinie, czy zaświadczenia.  A potem iść na test wiedzy.  Najbardziej demotywuje mnie to, że urzędy są różne, ustawy też i za każdym razem trzeba się uczyć czegoś innego i nie ma się gwarancji na pracę. Pewnie z każdym nowym testem stanę się mądrzejsza. i to ma też swoje dobre strony.  Dlatego fundacja EKON, w Warszawie mieszcząca się na Dąbrowskiego 5, ( przy metrze Świętokrzyska), za Teatrem Kwadrat, wchodzi się w ul. Rysią., wpisała mnie w to szkolenie. Kilka słów o szkoleniu: Przede wszystkim jak można organizować szkolenia dla osób niepełnosprawnych i nie wiedziec o rozwiązaniach dla osob słabosłyszących. Takie fundacje pozar